Gamarra krytykuje Sáncheza za „porzucenie” Systemu Obrony Cywilnej i redukcję zasobów powietrznych.

Zastępca Sekretarza ds. Rewitalizacji Instytucjonalnej Partii Ludowej (PP), Cuca Gamarra, stwierdził, że rząd Pedra Sáncheza „porzucił” Narodowy System Zapobiegania i Prewencji Ludności siedem lat temu i ograniczył możliwości i zasoby lotnicze do gaszenia pożarów. „Dlatego zawodzi on wtedy, gdy jest najbardziej potrzebny. To dowód absolutnej niekompetencji rządu, który dąży jedynie do konfrontacji, polaryzacji i napięć”.
Na konferencji prasowej w Logroño Gamarra wyjaśnił, że w tym czasie, „w obliczu kryzysu i sytuacji nadzwyczajnej, jakiej doświadcza nasz kraj tego lata, konieczne jest poinformowanie o działaniach podejmowanych i dotychczas podejmowanych przez hiszpański rząd”.
Przeczytaj także Liczba poważnych pożarów lasów ulega poprawie, chociaż 13 z nich jest nadal aktywnych. Awangarda
Po wczorajszym ogłoszeniu premiera o utworzeniu Komisji Międzyresortowej w celu opracowania Paktu Państwowego na rzecz Walki z Kryzysem Klimatycznym, Gamarra twierdzi, że takie podejście „już istnieje”. „Ogłosił je wczoraj, kiedy sam (Pedro Sánchez) zmienił jego nazwę w 2018 roku”.
„To dowód całkowitego braku rządu, a jedyne, co jest on w stanie zaoferować krajowi, to powierzenie tej sprawy wiceprezydentowi odpowiedzialnemu za blackout” – ubolewał.
„Zasłony dymne, mające ukryć ich niekompetencję”Według PP „Sánchez jedynie tworzy zasłonę dymną, by ukryć swoją niekompetencję. Niekompetencję rządu, który nie odrobił pracy domowej przez ostatnie siedem lat” – stwierdził.
Gamarra twierdzi, że „wiele sytuacji, których doświadczamy z powodu braku zasobów, wynika z ich niekompetencji. To, co mamy dziś w Hiszpanii, to zawiódł Krajowy System Obrony Cywilnej”.
„To zawodzi z powodu absolutnej niekompetencji rządu, ponieważ w przypadku sytuacji kryzysowych o takiej skali, najważniejsze jest zadawanie pytań: Do jakich zasobów mogą uzyskać dostęp osoby upoważnione do radzenia sobie z nimi? Albo jakimi mechanizmami dysponują?… Ale to zawodzi, ponieważ nie mamy krajowego mechanizmu reagowania kryzysowego, takiego jak w Europie”.
„Powinniśmy byli to zrobić lata temu. I to jest odpowiedzialność rządu z imionami i nazwiskami. Rządu Pedro Sáncheza”.
Przeczytaj także W Carballo aresztowano kobietę oskarżoną o spowodowanie jedenastu pożarów lasów w ciągu jednego miesiąca. Agencje
W ten sposób, jak wyjaśnia Gamarra, ten mechanizm „umożliwiłby nam wydanie polecenia automatycznej aktywacji już dziś. Pozwoliłby nam to na bieżąco dysponować mapą zasobów i możliwości. Niezależnie od właściciela, wszyscy, którzy mają uprawnienia do radzenia sobie z sytuacją kryzysową tej rangi, będą mieli do nich dostęp”.
Odnosząc się do Narodowego Planu Awaryjnego, Gamarra twierdzi, że „nie jest on zaktualizowany zgodnie z przepisami z 2023 roku. Rząd Hiszpanii również ma obowiązek i uprawnienia, aby to zrobić”.
„W związku z tym wszystkim staje się jasne, że w Hiszpanii nie ma rządu. A to ma swoje konsekwencje. Ma to konsekwencje dla codziennej pracy, jaką jest radzenie sobie z trudnymi czasami w kraju”.
„Niekompetencja i zaniedbanie”Co więcej, jeśli chodzi o zasoby i potencjał lotniczy rządu hiszpańskiego, „Trybunał Obrachunkowy był jasny i stanowczy. Zasoby lotnicze będące własnością państwa są przestarzałe. Spośród 18, 8 jest przestarzałych i wygasło. To pokazuje, że rząd nie odrobił pracy domowej. Nie było to priorytetem dla rządu Pedro Sáncheza”.
„Osiągnęli to, że te przestarzałe samoloty nie zostaną wymienione do 2030 lub 2031 roku. Mówimy więc o niekompetencji, ale także o zaniedbaniu”.
Jeśli chodzi o pozostałe aktywa, które nie są własnością państwa i są dzierżawione, Gamarra stwierdza, że „od 2022 r., kiedy konieczna stała się wymiana rosyjskich aktywów, hiszpański rząd, za pośrednictwem swoich kontraktów, zmniejszył zdolność gaśniczą tej floty powietrznej o 40%.
Przeczytaj także Mieszkańcy Peñalby wracają do domów, ale sześć dzielnic Peranzanes zostaje ewakuowanych. Agencje
„Zmniejszyło to zatem pojemność wszystkich samolotów pozyskanych w ramach umów leasingowych o 40%. Z 85 600 litrów spadła do 50 100 litrów. Czy to kompetentny rząd? Nie”.
Odnosząc się do funduszy europejskich, Gamarra przypomina, że „wydano tylko 20% z 401 milionów euro. Pozostało 320 milionów euro. Po raz kolejny mamy do czynienia z niekompetencją hiszpańskiego rządu. Brakuje rządu, który myśli o ochronie narodu hiszpańskiego”.
„Hiszpania zasługuje na coś innego”„A w obliczu takiej niekompetencji istnieją zasłony dymne i zła wola, ponieważ dąży ona jedynie do konfrontacji, polaryzacji i napięcia”. Ponieważ – jak podkreślił – „zła wola tuszowania tej niekompetencji przejawia się, gdy prezydenci regionów, prosząc o środki, słyszą, że mają już wszystkie dostępne zasoby, a jest ich więcej. Zła wola ma miejsce, gdy prezydenci regionów proszą o środki, a mówi im się, że jesteśmy kapryśni”.
„Tak naprawdę dzieje się tak, że hiszpański rząd ogranicza swoje możliwości i zasoby lotnicze przeznaczone do gaszenia pożarów”.
Biorąc to pod uwagę, podsumowuje: „Hiszpania zasługuje na coś innego. Hiszpania zasługuje na rząd, który jest na pierwszym miejscu. I na rząd, który priorytetowo traktuje naród hiszpański i ochronę, poprzez kompetencje i staranność, wszystkiego, co mamy wśród nas. Nie chodzi o to, żeby mówić, czy tego potrzebują, ale o to, że tego rządu nie ma, kiedy jest potrzebny. Nigdy go nie ma”.
lavanguardia